Święta, święta i po świętach

Wiecie jak to jest w święta. Najpierw długie przygotowania, nikt nie ma na nic czasu, wszyscy zabiegani. Jak widać po czasie od ostatniego posta u mnie też było ambitnie, chociaż ja w tym roku mocno wyłączyłem się ze świątecznych przygotowań. Niestety pracowałem. Ale nie o pracy chciałem Wam opowiedzieć. Otóż w te święta stał się świąteczny cud, i to o nim będzie dzisiaj.

Czytaj dalej